Wyszukiwarka

Menu O serwisie

Czym jest digitalizacja?

Czym jest digitalizacja?

Słownik języka polskiego PWN podaje następującą definicję: „nadawanie postaci cyfrowej danym pisanym i drukowanym, zawartym na nośnikach magnetycznych lub innych”. Przykładem takiego działania może być skan fotografii lub obrazu. Ta definicja nie jest jednak wyczerpująca, ponieważ poza zapisem cyfrowym obiektu, bardzo ważne jest także jego udostępnienie.

Gdyby nie to, sama digitalizacja byłaby jedynie inną formą przechowywania danych. Zamiast pomieszczeń bez okien, w których znajdowałyby się przesuwane, ciężkie regały i szczelnie zamknięte skrzynie, dzieła byłyby zamknięte w pamięci komputera, na serwerze czy w chmurze, a potencjał zgromadzonych materiałów byłby niewykorzystany. Celem digitalizacji jest więc udostępnienie dzieł (wraz z ich historią i znaczeniem) jak największemu gronu odbiorców. Chodzi o to, żeby dzieła mogły opuścić magazyny w bezpieczny sposób. Dzięki cyfrowemu zapisowi mogą być oglądane bez konieczności przenoszenia ich, co mogłoby mieć negatywny wpływ na ich kondycję.

Obiekty mogą być zrobione z materiałów, które z czasem zmieniają się albo nawet rozpadają. Co innego zapis cyfrowy, który nie jest narażony na podobne zniszczenia.

 

 

Każde muzeum ma swoje zadania: są nimi konserwacja, ochrona i opieka nad dziełami i zabytkami, ale także – ich prezentacja. Trudno jednoznacznie wskazać, co jest ważniejsze. Bogumiła Rouba twierdzi, że: „Muzeum, realizując swoje zobowiązania do udostępniania, nie może jednocześnie zrezygnować z wypełniania zobowiązania do odpowiedzialnej opieki i zachowania zbiorów w dobrym stanie” [1]. Karkołomna jest próba połączenia tych dwóch obszarów działań, chociażby dlatego, że budynek muzealny ma ograniczoną przestrzeń, która nie pozwala na pokazywanie wszystkich prac znajdujących się w kolekcji danej instytucji.

Dzieła sztuki spędzają więc większość czasu w pomieszczeniach, do których prawie nikt nie ma dostępu. Ale czy istnienie dzieł, które nie są oglądane, może mieć jakikolwiek sens?

Nawet jeśli dana praca jest akurat pokazywana w przestrzeni wystawienniczej, to i tak dostęp do niej jest w jakiś sposób ograniczony. Galerie i muzea są czynne tylko w wyznaczone dni tygodnia, w określonych godzinach, wstęp na wystawy najczęściej jest płatny, nie wszystkie przestrzenie wystawiennicze są przystosowane dla odbiorców z różnymi niepełnosprawnościami. Dzięki digitalizacji dzieło sztuki jest nieustannie on-line. Jest zawsze gotowe do bycia oglądanym, podziwianym i interpretowanym.

„W społeczeństwie informacyjnym zasoby informacji pełnią analogiczną rolę co bogactwa naturalne w społeczeństwie przemysłowym, a archiwum cyfrowe jest organizacją zorientowaną na użytkownika i na udostępnianie” – mówi Nikodem Bończa Tomaszewski, dyrektor Narodowego Archiwum Cyfrowego [2]. Co to oznacza?

Wiedza to obecnie najcenniejsze dobro. Jest ona surowcem, z którego sami możemy coś budować. Nie muszą to być obiekty materialne: możemy na ich podstawie snuć plany, tworzyć idee lub szeroko rozumiane teksty. Dzięki cyfrowemu archiwum praca staje się łatwiejsza: ważną rolę odgrywa szybki dostęp i możliwość bezpośredniego zdobywania wiedzy kontekstowej. Podstawowym narzędziem jest oczywiście internet – a on, jak wiadomo, wytwarza specyficzny sposób prezentowania wiedzy, w którym szczególną funkcję pełnią hiperłącza.

Jak to działa? Przyjrzyjmy się temu na przykładzie strony Wirtualne Muzea Małopolski:

 

 

Interesuje nas praca Yane’a Calovskiego „Coś umieszczone na czymś innym”. Metryczka z prawej strony informuje, gdzie praca się znajduje (Galeria Sztuki Współczesnej Bunkier Sztuki). Po kliknięciu na nazwę instytucji otrzymujemy podstawowe informacje o niej oraz link do strony internetowej galerii. Dowiadujemy się, jaka technika (instalacja) oraz jakie materiały (stal, papier, akwarela, grafit, guma syntetyczna) zostały użyte przez artystę. Klikamy na nie i odkrywamy, które jeszcze prace są instalacjami lub do których użyto stali. Autorzy portalu podpowiadają również, jaki jest temat pracy (pamięć) i, analogicznie jak w przypadku użytych materiałów, jesteśmy w stanie szybko znaleźć inne prace, które poruszają tę kwestię. Niżej znajduje się analiza pracy oraz biogram artysty z linkiem do jego strony internetowej. Dzięki hiperłączom można patrzeć na sztukę jak na ogromną mapę punktów, które łączą się z innymi punktami przez swoje podobieństwa.

 

 

Prócz fotografii ogólnych i szczegółowych możemy również zobaczyć obiekt w formacie 3D.

 

 

 

Warto jeszcze wspomnieć o pracach, które są stworzone w formie zdigitalizowanej. W kolekcji Galerii Bunkier Sztuki znajdują się dzieła pozbawione fizycznego nośnika. Niektóre z nich są dostępne na stronie projektu Wirtualne Muzea Małopolski:

♦ Jakub Woynarowski, „Outopos”, technika: wirtualny diagram,

♦ Wael Shawky, „Digital Church”, technika: film wideo,

♦ Rafani, bez tytułu („On Invisible”), technika: performans z wideodokumentacją,

♦ Honza Zamojski, „Modernism”, technika: film wideo,

Cecylia Malik, Piotr Pawlus, „6 rzek”, technika: film wideo,

♦ Zorka Wollny, bez tytułu („Trąbka do słuchania: kolekcja”), technika: film wideo, fotografia cyfrowa,

♦ Anna Baumgart, „Paragraf 1000”, technika: film wideo,

♦ Anna Senkara, „Szlachcic”, technika: film wideo,

♦ Young-hae Chang Heavy Industries, bez tytułu („Aneta. Pomnik Krakowowi / Aneta. Monument to Kraków”), technika: aplikacja cyfrowa,

♦ Elżbieta Jabłońska, „Pomaganie”, technika: film wideo,

♦ Wojciech Doroszuk, „Reisefieber”, technika: film wideo, fotografia.

Należy rozgraniczyć ekspozycję cyfrową dzieła od niego samego. Różnica jest zauważalna w formie prezentacji. Samo dzieło pozbawione jest jakiegokolwiek komentarza. Dopiero jego digitalizacja wzbogaca kontekst i pozwala szerzej zrozumieć pracę. Wynika z tego, że komentarz zawierający analizę i biogram autora, informacje o roku powstania, materiale oraz technice są nierozerwalną częścią digitalizacji dzieła sztuki. Celem takiego postępowania nie jest więc tylko udostępnienie pracy, ale też umożliwienie zdobycia jak największej ilości informacji o jej formie i treści.

Wirtualne Muzea Małopolski nie tylko udostępniają część zasobów muzealnych placówek województwa, ale też pozwalają samemu zaprojektować wystawę. Portal pokazuje krok po kroku, jak wygląda planowanie wystawy. Przypomina to proces, w jakim powstają wystawy w pozawirtualnych instytucjach, więc każdy może wcielić się w rolę kuratora.

 

* * *

Podsumujmy: po co nam digitalizacja?

♦ Możemy dokładniej przyjrzeć się dziełu. Za pomocą funkcji przybliżania każdy szczegół staje się wyraźniejszy.

♦ Mamy dostęp do dzieł sztuki niezależnie od dnia, godziny i miejsca, w którym jesteśmy.

♦ Poznajemy szerszy kontekst pracy.

♦ Łatwo i szybko odkrywamy dzieła, które poruszają podobne tematy lub stworzone są tą samą techniką.

 

Dzięki digitalizacji muzea i galerie mogą spełniać jednocześnie swoje dwa podstawowe zadania: opiekować się swoją kolekcją oraz ją udostępniać.

 

 

 

[1] „Rady dla opiekunów zbiorów. Z Bogumiłą J. Roubą rozmawia Joanna Egit-Pużyńska”, [w:] „O opiece nad wystawą”, red. M. Bogdańska-Krzyżanek, J. Egit-Pużyńska, Warszawa 2008, s. 74.

[2] „Rozmowa z Nikodemem Bończa Tomaszewskim, dyrektorem NAC”, [w:] „Narodowe Archiwum Cyfrowe. Wizja. Projekt. Ludzie”, Warszawa 2010, s. 15.

Tagi:

Oświadczenie o dostępności

projekt: agata biskup / made by Wordpressotwiera się w nowej karcie and mem!otwiera się w nowej karcie